Grudniowe wspomnienia
- Szczegóły
- Anita Bodzińska, Malwina Fituch
W przedświąteczny czwartek 18 grudnia 2014 roku klasy I i II dusznickiego liceum wyjechały do Wrocławia. Wyjazd odbył się rano, a już po niespełna dwóch godzinach dotarliśmy na miejsce. Pierwszy punkt programu to Muzeum Geologiczne im. Henryka Teisseyre – jednostka Instytutu Nauk Geologicznych. Podczas dwugodzinnej lekcji muzealnej dowiedzieliśmy się wielu informacji na temat skał, minerałów i skamieniałości. Bogate zbiory Instytutu to kolekcja, którą mogliśmy nie tylko obejrzeć, ale też zbadać „na żywo” właściwości unikatowych minerałów.
Gdy czas geograficznych zmagań z przeszłością geologiczną ziemi dobiegł końca, pojechaliśmy tramwajem do galerii handlowej na obiad.
Po krótkim odpoczynku – o godzinie piętnastej czekała na nas w pobliskim Teatrze Muzycznym Pani Przewodnik, która zabrała nas w interesującą podróż… Dostaliśmy niezwykłą szansę zwiedzenia całego teatru, poznaliśmy historię powstania owego miejsca. Ujrzeliśmy „wszystko od podszewki”, bo nawet weszliśmy za kulisy i do garderoby, a także poznaliśmy techniczne sztuczki działania wielu teatralnych rekwizytów.
Zachwyciła nas przepiękna scena, na której pozowaliśmy do wspólnej fotografii.
Jednakże szczególnie urzekła nas tzw. strefa relaksu, gdyż całodzienne zwiedzanie dało nam się solidnie we znaki.
To nie było jeszcze nasze pożegnanie z teatrem, ponieważ głównym celem wycieczki był spektakl teatralny pt „Nine" w Capitolu, który miał rozpocząć się o 1900. Zanim jednak przyszedł na niego czas, udaliśmy się na wieczorny spacer, by zwiedzić Wrocławski Jarmark Bożonarodzeniowy, który jest wieloletnią tradycją stolicy Dolnego Śląska i wyglądał cudownie. Niezwykły świąteczny nastrój emanował wzdłuż całego Rynku. Nie było osoby, która nie poczułaby magii zbliżających się świąt.
Gdy wybiła 19 - rozpoczął się spektakl, trwający około trzech godzin. Sztuka dotyczyła biografii włoskiego reżysera, który zmagał się ze swoim problemem twórczym. Rozrywka na wysokim poziomie, taniec, świetne wykonania piosenek sprawiły, że wyszliśmy z teatru z uśmiechami na twarzy, podśpiewując utwory musical'u.
Do Dusznik dojechaliśmy około północy - byliśmy trochę zmęczeni, ale wróciliśmy pełni wrażeń.
Wycieczka zorganizowana została przez nasze wychowawczynie - Panie W. Tobiczyk i B. Ryczek, którym dziękujemy za inicjatywę i ciekawy program. Czekamy na kolejne wyjazdy, które uatrakcyjnią codzienne życie licealistów.